Trener Śląska Wrocław Vitezslav Lavicka stwierdził, że ze względu na sytuację panującą w Polsce i Europie oraz zamknięte trybuny, piątkowe spotkanie z Rakowem Częstochowa będzie na pewno inne. – Kochamy piłkę, ale jest coś ważniejszego i szanujemy decyzję o zamkniętych trybunach – dodał.